#Metasasiedzi - komunikacja

 


5. 


W roku 2014, czyli dziesięć lat po akcesji Polski do UE, a 20 lat od powstania Agencji EU-OSHA, dr Christa Sedlatschek – jej dyrektor uznała bezpieczeństwo i higienę pracy za obszar ważnych i trudnych działań. Kwestię tę ujęła słowami: „Każdego roku odnotowuje się ponad 4 tys. wypadków śmiertelnych przy pracy, a 3 mln pracowników pada ofiarą poważnych wypadków przy pracy. Co więcej, 25% ankietowanych pracowników deklaruje, że praca ma negatywny wpływ na ich zdrowie. Związane z tym koszty, ponoszone przez pracowników, przedsiębiorstwa i państwa członkowskie UE, stanowią około 3% produktu brutto (PKB). W miarę pojawiania się nowych zagrożeń i rodzajów pracy, zmian demograficznych oraz reakcji na kryzys gospodarczy w Europie coraz większa i pilniejsza staje się potrzeba zapewnienia pożądanych warunków pracy, które pozwolą chronić pracowników, a zarazem zwiększyć zyski przedsiębiorstw”.

Christa Sedlatschek w cytowanej broszurze pisała o zdrowych i bezpiecznych warunkach pracy jako podstawowym prawie pracownika. Wskazała na występowanie zależności tych warunków od zysków przedsiębiorstwa, co wydawało się być najbardziej przekonującym argumentem za zmianą, czyli za wzrostem rentowności firmy i eliminacji jej kosztów. Nie był to jedyny problem pracodawców. Wraz z podnoszeniem wieku emerytalnego w krajach UE pojawiło się zapotrzebowanie na informacje, jak postępować, aby pracownicy mogli dłużej pracować i przejść na emeryturę, ale w stanie ogólnie dobrego zdrowia, czyli chodziło o to, co zrobić, aby postępować w odpowiedzialny sposób. Oprócz odpowiedzialności wskazała na takie zyski, jak wydajność i przejrzystość.

Jednym z dokumentów strategicznych UE, dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, jest strategia "Europa 2020 na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu w gospodarce Europy". Założenia do roku 2020 dotyczyły działalności wokół przewidywania zmian i zagrożeń (prognozowanie), badania przedsiębiorstw (gromadzenie i upowszechnianie danych), tworzenia narzędzi do oceny ryzyka zawodowego (zarządzanie bezpieczeństwem), podnoszenia świadomości o zagrożeniach (kampanie informacyjne), tworzenia baz informacyjnych, internetowych encyklopedii (wiedza), tworzenia sieci partnerów (komunikacja).

W naszym dyskursie najważniejsza wydaje się obecnie kwestia komunikacji. Jak powinna wyglądać sprawna komunikacja, wymiana informacji pomiędzy pracodawcą a pracownikiem, lub na linii pracownik - pracownik? Czy praca zdalna wymaga nowego podejścia do kwestii komunikacji oraz stworzenia nowego języka i terminów dla pracy zdalnej? W Grupie Sąsiedzi język komunikacji #metasasiedzi tworzony jest przy użyciu terminów wykorzystywanych przez media społecznościowe, jak Facebook, który jest najważniejszym obszarem działania naszej struktury. 







Komentarze